Translate

niedziela, 30 listopada 2014

śniadanie

Śniadanie bez gotowania
2 łyżki nasion chia
1 kubek mleka kokosowego
1 kubek jogurtu greckiego
1 łyżeczka dowolnego syropu
½ szklanki płatków owsianych
świeże owoce
Do naczynia- najlepiej słoika wsypać nasiona chia, owsiankę, zalać mlekiem zmieszanym z jogurtem, dodać słodkiego syropu.
Całość wymieszać - zakręcić słoik i potrząsnąć nim do całkowitego wymieszania. Zostawić na godzinkę w lodówce. Następnie powtórnie potrząsnąć słoikiem mieszając.
Pozostawić na noc w lodówce.

Rano gotowe śniadanie, podać z owocami, lub połączyć z koktajlem z kaszy jaglanej.


 Koktajle to smaczne,  łatwe w przygotowaniu bomby witaminowe, doskonały pomysł na śniadanie wystarczy zmiksować ulubione owoce z mlekiem, jogurtem i gotowe!

koktajl malinowy
pyszny lekki, na poranne śniadanie, na koniec warto dodać łyżkę siemienia lnianego, które  osłania i regeneruje układ pokarmowy.
2 porcje
300 g malin
200 ml jogurtu naturalnego 
1 łyżeczka stewii - zamiennik cukru / miodu / syropu
250 ml mleka kokosowego
Maliny wrzucić do pojemnika wraz z jogurtem i stawią zmiksować na gładką, jednolitą masę, na koniec dolać mleko i ponownie zmiksować. Rozlać do szklanek. 

poniedziałek, 24 listopada 2014

pasztet z grochu

 PASZTET  ŻÓŁTEGO GROCHU
pyszny z dodatkiem musztardy, chrzanu, ostrego sosu.
2 szklanki żółtego grochu – namoczonego i ugotowanego
½ cebuli
3 ząbki czosnku
3 jajka
3 łyżki siemienia lnianego
4 łyżki płatków owsianych
1 płaska łyżeczka; soli, pieprzu ziołowego, czarnuszki, kminu rzymskiego mielonego
½ łyżeczki ostrej papryki w proszku
3 łyżki majeranku
1 marchewka, łodyga selera, ostra papryczka
Opłukać, namoczyć przez noc groch i ugotować powinien być miękki.
Zmiksować razem z cebulą i czosnkiem. Siemię lniane zmielone i owsiankę dodać do grochu, zmiksować, dodać wszystkie przyprawy, startą marchewkę, doprawić do smaku, na ostro.
Wbić jajka i dokładnie wymieszać.
Prostokątną formę wyłożyć papierem do pieczenia, wypełnić masą, wygładzić, posypać czarnuszką, nasionkami słonecznika i sezamu, piec w piekarniku nagrzanym do 1850-1900 C, przez 30 minut.









niedziela, 16 listopada 2014

sernik zachcianka, jesienny

 
           Pora dokarmiania ptaszków!
Nie lubię słodkości sklepowych, półki ze słodyczami, chipsami i podobną trucizną omijam szerokim kołem. Chciejstwo moje jednak zapragnęło czegoś słodkiego i tak mnie dręczyło, że już sama nie wiedziałam, czego ja tak naprawdę chcę. Sernik, to po pierwsze, szarlotka, ciasto czekoladowe, kokosanki…, chyba żaden dietetyk, nie strawiłby tej mieszanki, ale co mi tam. Wertowałam swoją komputerową książkę kucharską; 30 serników, tyleż czekoladowych, wymyślne jabłeczniki, ciasta owocowe, babki, babeczki, nawet bezglutenowe i bez pieczenia tam widziałam. Ratunku!!!  Na- ten-tych-miast muszę mieć własny wypiek, w lodówce są dwa opakowania sera, oczka ślizgają się po lśniących pękatych słoiczkach, wprost czekających na wypróżnienie a niech tam, co się nawinie!
Do dzieła!
Sernik zachcianka 
na owocach z rodzynkami, kokosem, cynamonem i czekoladowy

500 g sera twarogowego
3 duże łyżki mąki ziemniaczanej
200 ml śmietany kremówki 18%
¼ płaskiej łyżeczki kardamonu
100 g cukru
trzcinowego drobnego(3 łyżki z kopką, byle nie za słodko!)
3 jajka

¼ łyżeczki cynamonu
2 jabłka
-można użyć także połówek twardych śliwek
wiórki kokosowe, rodzynki, migdały, nasionka słonecznika, orzeszki…     i coś, co to wszystko sklei, chlust syropu, cukier (omijam) -nic słodkiego nie dodałam. „Podeszwa owocowa” trochę odpadała, ale słodka od rodzynek, chrupiąca migdałowo, była konieczna do zaspokojenia mojego chciejstwa -pyszna!
Kakao / CAROB PULVER- dla czekoladowej nutki
- Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia, wlać łyżkę oliwy rozprowadzić po dnie.
- Jabłka obrać ze skórki, pokroić w półksiężyce grubości ½ centymetra i rozłożyć je na spodzie foremki, posypać cynamonem, wiórkami kokosowymi, rodzynkami, i tym, co się nawinie i się lubi...
- Ubić jajka z cukrem i szczyptą soli na kremową masę, dodać ser roztarty, śmietankę z trzema porządnymi łyżkami mąki ziemniaczanej (od niej masa musi się ściąć w piekarniku), dodać szczyptę kardamonu, mieszać do otrzymania gładkiej napowietrzonej masy.
       -Rozgrzać piekarnik do 175 º C.
         
- Ustawić foremkę pod kątem, podpierając długi bok zwiniętą ściereczką, wlać część masy serowej, pozostałą część zmieszać z łyżką kakao, lub karobu i wylać ostrożnie na jasną część, stopniowo usuwać ściereczkę spod foremki, tak by stała płasko.

- Piec przez 50-60 minut aż wierzch sernika się zetnie. Upieczony sernik zostawić przez jakiś czas w niedomkniętym piekarniku.                                 Mój podrósł i popękał, po wyjęciu klapnął i się wyrównał.
- Wyciągnąć do wystygnięcia a gdy osiągnie temperaturę pokojową, przykryć folią żeby nie sechł i nie nabierał zapachów, wstawić do lodówki. 
Przechowywać w lodówce, wkładam zawinięte w folię, lub w woreczku, razem z papierem, na którym się ciasto piekło.