Translate

wtorek, 26 sierpnia 2014

odżywka dla mózgu

Wakacje u babci dobiegły końca.

Co miłe niestety upływa  wartkim strumieniem czasu.

Było wesoło, pogoda raczej dopisywała, słońca było tyle ile trzeba, deszcz podlewał kwiaty w ogrodzie

 dynie, wyrosły, poszły pod nóż, skończyły w piekarniku. 

 Jedzenie było, kolorowe, ohydne i sycące jak zwykle u babci.


Pora do szkoły, koniecznie trzeba dzieciom zrobić, smaczną przekąskę zamiast przereklamowanych, bardzo niezdrowych batonów ze sklepiku szkolnego. 

Odżywka dla mózgu
Pani Stefania Korżawska  proponuje zdrowe odżywianie i ziołolecznictwo, stąd moja

 krówka ciągutka z szerokiego słoika

Do dużego rondelka ustawionego na ogniu wrzucić:
1 kostkę masła
1 litr- słoik miodu płynnego
4 łyżki sezamu ziarenka zmielone
4 łyżki pestek z dyni zmielonych- cynk
4 łyżki migdałów zmielonych- białko
6 orzechów włoskich / laskowych
2 łyżki kozieradki ziarenka zmielone- ziele filozofów, wzmacnia mózg
Zagotować, kiedy zawrze zmniejszyć gaz i gotować 20 minut od czasu do czasu mieszać.
Stosować  2 łyżki dziennie  dla pokrzepienia mózgu.



Orzechy włoskie można wrzucić całe lub pokroić, sypnęłam przez pomyłkę siemię lniane zamiast sezamu, ale mikstura była równie pyszna, znikała z tą samą prędkością co poprzednia w przeciągu 2 tygodni. 
Warto przygotować odpowiednią ilość słoiczków, co najmniej 3, pół litowe, użyłam tych po miodku, lepiej jeśli są niskie, dobrze się wybiera odżywkę kiedy nieco zakrzepnie.
Słoiki wyparzone, wypełniamy gorącą odżywkę, zakręcamy, przykrywamy ręcznikiem, ostudzone odstawiamy do spiżarni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz