Kto śledzi mojego bloga zorientował się, że powoli staram się, by Papcio
stał się wegetarianinem, bo to nie takie głupie podejście do zdrowia, cichcem
go zieleniną wypełniałam, kłamstwem okraszając potrawy, słyszę tylko pomruki,
że go głodzę jak cygan swojego konia, którego by oduczył jeść gdyby ten nie padł,
nie chodzi tu o niedostarczanie pokarmu ilościowo tylko ograniczenie mięsiwa.
Chwilowo jest to gęś i indyk, żadnych ssaków, czasem ryba jakiś owoc morza. Tak
jest od zakupu nowej lodówki, którą chciałam mieć koszerną, ;)) nie udało się, siedzi
w niej czasem biała, albo inna kiełbasa i wysłuchuje moich narzekań.
Całkowicie wyeliminowałam z naszej diety; cukier, w 90% pszenicę-
niestety przemycają ją producenci, nawet ci zdrowej żywności- nie zawsze
dostrzegę i nie uniknę, ograniczyłam gluten, pożegnaliśmy laktozę
z wyjątkiem masła tego prawdziwego, kolejne do odstrzału są kurze jaja.
Efektem jest ewidentna poprawa samopoczucia, nie chorujemy, stare
dolegliwości powoli ustępują niektóre całkowicie zeszły a te obiecywane przez
konowałów i z wiekiem mające się pogarszać nie nadeszły a gdzie były śladowo,
znikły całkowicie. Niczego nie robiłam na siłę, tylko krok po kroku, podstępnie
jak czarownica dodawałam zdrowia do kotła.
Nie zrobiłam żadnych badań, portfel mój się ma dobrze, nie stresuję
się i nie tracę energii na widok białego fartucha, energia mnie rozpiera, paznokcie,
włosy mają się dobrze, zęby wybielały nieznacznie i mają połysk, żyć się chce. Papcio
poddaje się coraz chętniej, bez pierwotnych oporów mojej magii kuchennej.
Skosztowanie pszennego pieczywa wypchanego polepszaczami, powoduje
dyskomfort a nawet sprawia, że od dawniej odczuwanego wydaje się nam o wiele
bardziej niekomfortowy, bo zapomnieliśmy jak to jest cierpieć.
Dla tych, co jeszcze muszą mięso pochłaniać, na pożegnanie stek z
hodowli ekologicznej ( Ha!, Ha!, Ha!) Bez bułeczki, ziemniaczków i ryżu. Dodajcie
osobiście ukiszone warzywa, sałatki i jadalne kwiatki.
Stek
1 stek
1 łyżka oleju roślinnego/ kokosowego
sól i świeżo zmielony czarny pieprz
3 łyżki masła o temperaturze pokojowej
1 łyżka oleju roślinnego/ kokosowego
sól i świeżo zmielony czarny pieprz
3 łyżki masła o temperaturze pokojowej
Stek pozostawić w temperaturze pokojowej na 30 minut przed grillowaniem,
upiecze się szybko i równomiernie.
Rozgrzać na średnim ogniu, dużą żeliwną patelnię, a następnie wlać olej.
Rozgrzać na średnim ogniu, dużą żeliwną patelnię, a następnie wlać olej.
Obsypany bardzo obficie solą i pieprzem stek smażyć 4 minuty, aż
uzyska głęboki brąz na spodniej stronie (nie obracać).
Przenieść stek na deskę do krojenia, odwrócić go rumianą stroną
do góry.
Obkroić wokół kości w dół prostopadle, tak by pozbyć się kości a stek wyglądał na cały plaster i położyć go na patelni rumianą stroną do góry.
Posmarować masłem i podpiec, aż masło się rozpuści. Stek będzie średnio wysmażony po 4-6 minutach.
Obkroić wokół kości w dół prostopadle, tak by pozbyć się kości a stek wyglądał na cały plaster i położyć go na patelni rumianą stroną do góry.
Posmarować masłem i podpiec, aż masło się rozpuści. Stek będzie średnio wysmażony po 4-6 minutach.
Podać z sosem maślanym z patelni.
soczysty STEK podany na sałacie, z
marchewką
Przepis jest owocem poszukiwań w Internecie, proste jak zdobycie
niektórych składników.
Stek Angus mile widziany- można go znaleźć?
chlust, czerwonego octu winnego
1 i ½ szklanki czerwonego wina- ostry cabernet.
1 ząbek czosnku, rozgnieciony drobno posiekany
2 kiwi, obrane, pokrojone w kostkę
1-2 łyżki s osu- ostrygowego
chlust, czerwonego octu winnego
1 i ½ szklanki czerwonego wina- ostry cabernet.
1 ząbek czosnku, rozgnieciony drobno posiekany
2 kiwi, obrane, pokrojone w kostkę
1-2 łyżki s osu- ostrygowego
po łyżeczce: sól, czarny pieprz
gruboziarnisty, p apryka, oliwa
Głęboko pociąć mięso po obu stronach,
cięcia mogą być głębsze.
Wymieszać składniki i polać mięso wyłożone
na talerz, zanurzając je całkowicie. Odstawić na kilka godzin
do lodówki.
Kwas z kiwi, wina i octu winnego przeniknie stek, będzie się rozpływał w ustach
jak maślany.
Grill porządnie rozgrzać i smażyć stek po
obu stronach, po 3 minuty z każdej, jeżeli jest w całości.
Nie ma potrzeby, by mięso odpoczywało na
desce, steki z grilla można pociąć i ułożyć na sałaty, udekorować różą ze zwiniętych
podłużnych wiórek marchwi, dla akcentu kolorystycznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz